Wydarzenia

Spotkanie noworoczne 7.1.2023

Wycieczka Tarnowskie Góry – Częstochowa 3.9.2022

Płyniesz lato w Gnojniku z kapelą Lipka 23.7.2022

Zebranie członkowskie 11.3.2022

Wycieczka MK do Wrocławia 2014

Wycieczka MK do Wrocławia

Jeżeli kiedykolwiek zawitacie do pięknego miasta imieniem Wrocław, na pewno zauważycie dziwny napis widniejący na wrocławskim Muzeum Współczesnym. Na pierwszy rzut oka wygląda on niczym głupi żart jakiegoś grafika. Jednak po głębszym zamyśleniu można w nim dostrzec coś więcej. Otóż głosi on dużymi literami słowa: Będzie, Będzie, Będzie później o ciut niżej, małe jakby kurczące się w tyle: jest a jeszcze niżej znów wielki i potężny napis: Było, Było, Było. I w tym właśnie artykule chciałabym napisać coś niewiele właśnie o tym było i będzie i losy jest, jak zawsze zostaną niestety w tyle. Czyli była piękna dwu dniowa wycieczka Miejscowego koła PZKO w Gnojniku do Wrocławia. Należy się gorąco podziękować gminie Gnojnik, bez której trudno było by sobie organizacje wyobrazić. A więc pojechaliśmy sobie w piątek wczesnym rankiem do tego malowniczego miasta. Po drodze udało nam się jeszcze zwiedzić zamek Moszna, który może się pochwalić niejedną ciekawą legendą. Kiedy dotarliśmy do Wrocławia, czekał na nas już przewodnik gotowy pokazać nam każdy zakamarek miasta. Szczerze trzeba przyznać, że przeszło cztery godziny zwiedzania były doświadczeniem bardzo ciekawym, jednak też bardzo męczącym. Często słyszymy, że dla piękna trzeba cierpieć. Więc teraz na własnej skórze poznaliśmy, że i dla wiedzy trzeba trochę sobie pocierpieć. No i jak wiadomo za jakieś te choć małe trudności trzeba się nagrodzić. Więc poszliśmy sobie w pod wieczór na rynek Wrocławski, jednak się trochę piwka napić, jednak zaczerpnąć trochę nastroju tego studenckiego miasta. A drugi dzień czekał nas program równie ciekawy. Po smacznym śniadaniu pojechaliśmy do Panoramy Racławickiej. Jeżeli państwo nie byliście dotąd nigdy w 18 wieku, to zapraszam. Naprawdę było to bardzo wzruszające przeżycie, bo nie na co dzień uda się zobaczyć Tadeusza Kościuszkę. Panorama przedstawiająca bitwę pod Racławicami z 1794 roku jest tak udana, że dotąd mnóstwo z nas wierzy, że naprawdę odnaleźliśmy wehikuł czasu i byliśmy widzami tej sławnej dla Polaków bitwy. Kiedy w końcu wylądowaliśmy s powrotem w dwudziestym pierwszym wieku, okazało się, że mamy czas wolny i możemy skorzystać z jakichkolwiek ofert, które Wrocław proponuje. Niektórzy popłynęli na łódce na rejs wokół miasta, niektórzy poszli na zakupy. No i trzeba nam było pojechać spowrotem do domu. Żal nam było rozstawać się z Wrocławiem, ale dobry nastrój wszystkich w autobusie na drodze powrotnej rozpędził wszystkie chmury. Jeszcze krótko chciałabym powiedzieć coś na temat Będzie. Otóż niech Będzie więcej takich udanych wycieczek i niech wrażenia przetrwają co najmniej do dalszej wycieczki MK PZKO W Gnojniku w przyszłym roku.